24 lutego w limanowskiej bibliotece odbyło się spotkanie autorskie i promocja ostatnio wydanej książki limanowskiego poety Marka Jerzego Stępnia. Okazuje się, że rzeczony poeta to nie tylko poeta, ale i prozaik – eseista. Bo „Ku wyższym poziomom”, czyli promowane wydawnictwo, to właśnie zbiór tekstów w eseistycznej formule zawartych.
Zebranych powitała Joanna Michalik. Marka Jerzego Stępnia naszemu lokalnemu środowisku przedstawiać specjalnie nie trzeba, bo chyba każdy wie o kogo chodzi Literacko znany jest przede wszystkim poprzez swoją poezję. Tym razem prezentuje i promuje tom prozatorski, można powiedzieć chyba – eseistyczny. I jest to inne oblicze literackie pana Marka, nieco chyba bardziej przystępne w porównaniu do poetyckiego. Okazuje się że Marek Stępień jest czujnym i bacznym obserwatorem naszej codzienności. Potrafi też w szerszej perspektywie dostrzec i literacko uchwycić przejawy i reguły rządzące naszym światem. Zabrzmi to banalnie, ale naprawdę warto sięgnąć po „Ku wyższym poziomom” – mówiła dyrektor książnicy. Następnie mikrofon trafił do rąk Iwony Mamak, zdolnej i młodej wokalistki, która w trakcie całego spotkania zaprezentowała kilka znanych wszystkim utworów we własnej interpretacji. Zebrała za to rzęsiste, zasłużone brawa. O samej książce opowiedział zebranym krakowski dziennikarz radiowy i animator poetycki Ryszard Rodzik. Scharakteryzował i subiektywnie zrecenzował ją bardzo fachowo, dogłębnie i ciekawie jednocześnie. Podkreślał, że jest to pewne literackie novum w dotychczasowej twórczości Stępnia, który dotychczas znany (i recenzowany) był jako poeta. Zresztą – mogli przekonać się o tym bezpośrednio wszyscy zebrani na spotkaniu, bo w jego trakcie prezentowane były fragmenty „Ku wyższym poziomom”. Ostatni etap spotkania to oczywiście dyskusja. Pytano autora o różne, istotne sprawy: dotyczące książki, z jej pogranicza, ale też zupełnie z nią nie związane. Nie będziemy tutaj tej części spotkania opisywać, bo po pierwsze – trochę się to mija z sensem, a po drugie – o dziwo – część dyskusyjna bardzo „rozpięła” się w czasie, była żywa, aktywna i bardzo szeroka. Oczywiście asumpt do niej i punkt wyjścia stanowiła promowana książka. Liczy ona niewiele ponad 100 stron. Pokazuje inne literackie oblicze autora (kto znał je tylko z jego poezji i na jej podstawie wyrabiał sobie opinie o nim – może po lekturze tego wydawnictwa istotnie zrewidować swoje oceny). Tematycznie jest odwrotnie proporcjonalna do objętości: od skali mikro (gdzie autor pisze, momentami dość intymnie, o swoich najbliższych) – po skalę makro (eseje o kapitalizmie i jego skutkach). Jest ciekawa. Jest przystępnie – w porównaniu do poezji autora zwiewnie wręcz – napisania.
Jest po prostu warta uwagi i godna polecenia.
Marek Jerzy Stępień. Znany limanowski poeta. Urodził się w 1955r. w Kiełczewicach Maryjskich (woj. lubelskie). Mgr inż. górnik, pracujący w wielu miejscach w Polsce i poza granicami kraju. Od ponad 20 lat mieszka w Limanowej. Należy do Limanowskiego Klubu Literackiego. Opublikował tomy poetyckie: 154 wiersze (2001), Nie zapomnijcie o Bogu (2003), W stronę miłości (2004), Droga we mgle (2006), Miasto na wyspach (2008), Niedosiężny ogród (2009), Przed nadejściem zimy (2010) oraz esej filozoficzny Bóg i nadzieja (2004). Należy do Limanowskiego Klubu Literackiego. Uczestnik krakowskich Targów Książki w 2010 roku. Pomysłodawca i organizator „Poetyckich Ogrodów” – limanowskiego majowego święta poetów z regionu całej Małopolski.